Pierwsza praca |
Kupiłem amatorski pirograf i na kawałku, znalezionej w domu, sosnowej deski wypaliłem swój pierwszy rysunek. Za wzór posłużyło mi proste logo. Przed wypalaniem, powierzchnię deski wygładziłem nieco papierem ściernym.
Jednak to prawda, co mówią, że drewno iglaste silnie dymi. W przyszłości będę musiał pomyśleć nad jakąś skuteczną ochroną, bo w przeciwnym razie swoje ostatnie rysunki będę kończył na onkologii, umierając na raka płuc.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz